Zapanuj nad bałaganem, stwórz listę kontrolną!
Poniedziałek rano… KATASTROFA! Nie dość, że budzik zadzwonił jakby w środku nocy, Ty jesteś bez śniadania, bez porannej kawy, na biurku piętrzą się stosy dokumentów a nieprzeczytane maile wylewają się ze skrzynki! Do tego szef w humorze „że nawet nie podchodź!” Za co się zabrać? Co załatwić w pierwszej kolejności? Przejdź na stronę tego artykułu